Minimalizm w każdym calu. Proste, nieskomplikowane meble, współczesne wzornictwo, gładkie tekstury i powierzchnie. Brak zbędnych dekoracji takich jak ozdobne lustra, obrazy czy wszechobecne zasłony i kolorowe tekstylia. Zamiast tego architektoniczny beton na ścianach, gresowe płytki na podłogach i drewniane akcenty.
Fot. Formativ
Przytulne, a zarazem nowoczesne wnętrze. Super.
OdpowiedzUsuńŚwietnie urządzone. Ja z moim chłopakiem dopiero co się przeprowadziliśmy do naszego domu i tez czeka nas trochę pracy w tej materii. Na razie regularnie gromadzimy materiały dzielnie przemierzając wielkie sklepy typu Leroy Merlin. Codziennie coś tam dokupujemy, na raz tez byśmy się ze wszystkim nie wyrobili bo za dużo tego :)
OdpowiedzUsuń